Archiwum grudzień 2003


gru 30 2003 Tu Gosia...
Komentarze: 0

Hej Puszku ty moje skarbiatko.... wiem ze mialam ci zrobic inny szablonik.. nio lecz nie moglam kodu znalesc... mam nadzieje ze ci sie ten bedzie podobal... i niedlugo ci znajde licznik... buziaczki zabiuc.... jak ci sie nie bedzie podobal to powiedz mi i go zmienie... poprostu jak go zobaczylam o tobie pomyslalam...... Kocham Cie misia!!!!! Buziaczki!!!!!

puszekzusa : :
gru 24 2003 Jestem taka chora ze nawet nie patrze prosto.....:(...
Komentarze: 8

Ludzie mialam juz dwie zajebiste notki zapplanowane, ale nic z tego. Zeby to napisac to mnie boli, widze podwojnie, zygam, trese sie, masakra, niewiem co to jest. ALE ZYCZE DUZO DUZO co najlepsze w Swiateczyny okres. Zycze glonc wieczszerzy Wigilniej i duzo prezentow, duzo pysznosi....alkoholu (dla tych mocniejszych z nas)...;) ;) ;)......maskar, a na Nowy Rok, z glebi serca zycze wyszystkim zeby kazdy sie wybawil na maksa w ten specjalny dzien, zeby bylo duzo mocnych trunkow, ukochana/ukochany do sciskania......I zeby wasze plany, marzenia sie spelnily w tym Nowy Roku 2004. ZYcze to kazdemu ze calego serca....PaPa.....Pozdrawiam wyszytskich i gosie, nebraske, winieta_drogowa, Ole, i tusiai i innych co moj chory mozg nie pamieta...........PA~                  Puszek

puszekzusa : :
gru 22 2003 HOW ARE YOU >
Komentarze: 6

No czesc wam, ehem ehem  nie preszlo mi ale czuje ze zanedbuje bloga. I mam dosc uzalenia sie nad soba (klamie) Kurde jod. Ale chce wam opisac taki fenomen, czyli amerykanskie HOW ARE YOU? .....czyli JAK CIE MASZ......o shit.....JAK SIE MASZ?... ;) ;) ;).....haha....no to co tu pisze to jest nie calosc oczywiscie, bo komu sie chce dlugie blogi czytac, a mi sie pisac niechce, BO pozniej ludziska sie smieja z mojego POLSKIEGO! !  ! !>........:) :) :).......Dobra:

Czlowiek: "How are you, Anna?"

Anna: "I'm fine. How are you?"

Czlowiek: "I'm good."

I na tym polega caly wic. No i to jest tak, ze czy byc byla moja matka, przyjaciolka <-------------- powiedz mi kto jak to slowo SIE pisze, i tez wyszcy, dzieki.....dobra. czy tez byle kto. Nikt nie oczekuje dluszej odpowiedzi bo nikogo nic nie obchodzi, w Ameryce musisz uwazac co mowisz bo nawet kolezanka/kolega ci (dobrze to ci?) powie ze go nudisz i w ogule. Wiec mnie to tak wkurwia juz do reszty ze JA to pierwsza mowia, zebym ja nie musiala mowic. Aha, i najwieksza ironia w tym? ZE ZAWSZE SIE MOWI FINE, GOOD, ETC.........bo nawet jak plaszcecz i umierasz to mowisz fine, good. Bo choc ilekroc mowie to w ciagu dnia do miliony osob, bo tak trzeba A to jest nieszczere jak ja pierdole, nikogo k..... nie obchodzi ale bedzie sie pytal! ! ! !  I nikt mi w ZYCIU nie powedzial, no good. Az ja poddaje sie pod presje, no powiedz, no powiedz ze to wtedy MOZE ta osoba powie. Ale jak komus to mowisz to duzo razy nawet ta osoba nie patrzy ci sie do oczu, nie usmiecha sie tylko mowi nobo juz trzeba chyba cos powiedziec.  i nawet nie wiesz czy to do ciebie czasami?.....boze jak mnie to wnerwia, albo mozna tak zrobic ze nic nie mowic tylko "good morning" czy "good afternoon" ja duzo razy nawet nie odpowiadam na to i nikt nawet nie zauwazy, bo powie i pojdzie w d. A wiesz tez co? Duzo osob tez uzywa to HOW ARE YOU jako DZIEN DOBRY i mnie to tak denerwuje ze maskara. Nawet nie wiem so konca czemu ale CZEMU masz sie kogos jak sie czuje jak masz to gdzies? To nie ma sensu? A wiesz ze jak mi sie kol Ludzi jak ktos sie wybiera do Ameryki zycze wytrzymalosci z tymi palantami........i jak ktos moze Gosia ma cos do dodania to prosze bardzo. KOCHAM WAS! !  ! ! ! ! ! !  ! ! ! ! !  !......:) :) :)....Pozdrawiam....PaPa.........BUZKA! !  ! !~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Puszek~~~~~ jak cos mi sie przypomni to dodam jutro....dobra PA~PS Chce dodac ze nie mam pojecia o tym za bardzo bo nie jestem Amerykaninem i to jest moje opinia i to jeszce nie do konca. NEBRASKO JAK MASZ PYTANIA TO WAL SMIALO! ! ! ...:) :) :) ....PA...Kocham....~~~Pa~~

puszekzusa : :
gru 18 2003 DEPRESJA
Komentarze: 3

 NIE CZYTAC TEGO PROSZE BO TO JEST ZLE Ale kurwa dzien....mam taka handre ze masakra.....myslalam ze jak dzisiaj przjde z szkoly to mnie serce cie na 3 czesci rozwali, ludzie ja becze teras jak wol..... A czemu? Bo czuje sie jak smiec nikt mnie niechce....jak mi to dzisiaj oznajmoione. Moje zycie to jet kurwa bezsensu i nic....jezu.....i jeszce Tusaia nazwala (l) mnie jelopem glupim, niewiem kto to ale to mnie rozbeczalo, myslalam ze jestem nieglupia ale widocznie tak, chujowy dzien. Czemu ludzie w okul mnie jakos im to idzie, i w ogule, a jak zawsze mam szmatowo, czemu ja cie tak czuje strasznie, czemu? TO jest bardzo ohydne. NIe chce i wiem ze jestem poprostu zasdrosna o szczescie innych.....i to jet zle....ale nie moge cie powstrzmac nawet nie bede pisac co cie mi dzisiaj stalo w tej chujowej szkoly, chuje glupie chamy murzyny zydzi kazdy, kazdy patrzy tylko jak tu innego wykorzystac, chlopy tylko chca dupy......i bede sama do konca zycia i czemu ja to tlumie w sobie juz jakis czas, tylko usmiecham cie i brne dalej ale juz mi cie kurwa niechce pierdole rasism, pierdole Ameryke, wysztko co zle w moim zyciu. Nie tylko tak mowie bo mam zly dzien ale bo po prostu dzisiaj byl ten dzien co mnie zlamal, cos we mnie peklo i juz tak samo  nigdy nie bedzie pisze to co czuje i klade to na papier juz nie moge se wymawiac ze tak nie jest. Czemu nie mam kolegow i czemu ja nie mam kolzenanek jak JA nie zadzwonie czemu ja zawsze musze pracowac nad kontaky z ludzimi, wiedzcie ze jak ja do kolezanek nie zadzwonie czy cos i spytam cie jak u ciebie to do mnie niky nie zadzwonie przez MIESCIAC czy ja jestem taka ohydna, gruba, bezsensu, niemila, durna, co po polski nie umie, glupi jak kurwa.....i am so pissed of that i am so sad its all spiraling out of contraol this shitty life i feel trapped in america i cannot express myself i have no meanigful relationships and everything is nebolous, ambigous, and just fuckyn shitty. Moje zycie uckieka dzien za dniem prez moje palce i nic nie moge zlapac  i nic cie nie dzieje i juz mam prawie 18 lat i co ja osciegnelam co z tego ze preczytalam 3,000 ksziazek? Ogod this hurts . Slucham melancholi. Mam juz wysztykich w dupi i ich kurwa durne komentarze e tam anka martwic cie ktos cie znajdie gadaj ce kurwa ela chodzisz z dupa Zakopca juz dlugo kocha cie do szalenstwa e tam anka cwicz to nie bedziesz gruba cwicze i nic z tego e tam anka to e tam anka tamto mam wysztko doscyc latwo mowic a nie robic jak cie nie jest w takim czyms. Nawet nie potrafi ANI PO POLSKU ANI PO ANGIELSKU prekazac to co czuje, to co wlasnie ze mnie wybuchlo, jezu tak cie jeszce nigdy nie czulam plaszcz plaszczem swoja droga ale to jest okropne mam ochote juz nie wychodzic z domu i  z nikim nie rozmawiac wezme cie garsc nie jest tak zle kurwa nikt nie wie co ja w tym momencie czuje. No maskara..nawet how r u mnie wali w tym momencie i wali mnie czy dostane cie na studia mam ich tez w dupie Chlopow tez bede sama do konca zycia i nie znajde SWOJEGo i naprawde, nie obchodzi mnie to . Ten dzien jest poczatek konca mojego zycia.....juz nigdy nie bedzie tak jak bymo cos we mnie, tam w srodku cie zmienilo. anka MOWILAM NIE CZYTAC ALE JAK KTOS PRECZYTAL PREPRASZAM ZA MOCNO SLOWA I PISANIE TEGO. ALE NAPRAWDE JUZ NIE MOGE UDAWAC ZE JEST OK BO NIE JEST. NIE BEDE PISAC PREZ PARE DNI BO NIEWIEM.   tylko bede rozmylas nad chamstem ludzi...........................PS NIE JEST ZADEN KURWA CHYWT REKLAMOWY MAM W DUPIE CO INNI CZUJA W TEJ CHWILI JA MUSZE KAZDEGO POCIESZAC TERAS IDE SIEBIE POCIECZAC

puszekzusa : :
gru 17 2003 KAZIRODSTWO?...........
Komentarze: 3

Czesc Wam....mocno kazdego pozdrawiam i w ogule...caluje tez. Ale jaj cie narobily. NO i potrzebuje pomocy. Wiec, od paru dni dostaje sms-y od Polski na moja komorke, i mysle ze chlopak co mi cie podoba dostal jakos moj numer i mi pisze sms-y. No i jestem uradowana ......:) :) :)...... Na przyklad: "Oj...NAJDROZSZA...MEMU SERCU osboa.O czym ty chcialbyc ze mna rozmawiac...moge na wyszytskie tematy ;)...no ale slonczeko u nas snieg i musze isc latac z lopata, wiec kiedy mnie zaprosicz do tych Stanow?" ......no i ja ce mysle kurde jod, i ciagne to przez pare dni, bo wiedzial jak mam na imie, ze mnie prezywaja PUSZEK, (nikt nie wie z moich znajomych ze mam bloga)......i to ja pisze, a to i tamto. Pozniej, dostaje, NOWA WIADOMOSC" i se mylse, spoko, i WIDZE, Czesc PUSSY PUSSY (cipa, cipa) co porabiasz i takie tam, dostal czlowiek takiego chamskiego sms-a ze cie w pale nie miescie a na koniec PS no i jak cie czujesz jak mowie na ciebie chuju?Tak jak ty na mnie CIPO....no i dostaje za doslownie pare chwil...... sms-a "JEZU ANKA NIE CHCIALEM SORY ZA MOJ ANGIELSKI, itp, itp. " i teras BOMBA podpisal cie, (dla anonimowosci czymi imie) X X X X i ja naprawde musialam usciac ze wrazenia, to byl moj KUZYN..........To jest dziecko (no 22 letnie teras) z pierwszego malzenstwa mojej mamy brata zaony. (MOJEJ MAMY BRAT CIE OZENIL Z PANIA CO MA TEGO SYNA Z PIERWSZEGO MALZENSTWA) dobra fakt, to nie moje krew, ale odkad pamietam on byl moj kuzynem i kocham go jak brata i w ogule. Rozumie zarty, preciez sama se z ludzi nabijam ale zas BEZ PRESADY i mi cie to nie wydaje na zarty, serio.......czyby.......nawet niewiem. Napisalam ze mu wybaczam ale co bedzie na mojej np, "osiemanctse" w Polsce, preciez go NAPEWNO uwidze,( jest juz zaproszony cala rodzina, oczywiscie)...... niechce go widzisz, wole byc od niego z daleka, tak ce mysle........i jak by kawalki do puzli w mojej glowi cie zeszly.....czemu...... zawsze jak jestem w Polsce ostatnie parych lat, to jak on jest u dziadkow (no w sumie tez swoich) i ja tam mieszakm prez wakacje, to probuje zawsze NIE byc jak wiem ze tam bedzie na np Niedziele, ide do kuzynki czy tam wujka.....ale to jest fe, rozumiem.....ale NIE rozmuiem...nie znam cie na myslach chlopakow, to dziwne istoty.... ;) ;) ;)......ale ja poprostu umieram...niechce go juz znac, czy zartowal czy nie, to juz bylo takie,....niewiem czemu ale czuje cie bardzo NIESWOJO z nim sam na sam, i zawsze uckiekam na dol po cukier czy po Ele...np.....raz przjechal w Niedziele ja spalam.....wstaje...i patrze a on se siedzi przy lozko...az zniemowlalam..... i nigdy tego nie zauwazylam, ale koniec....niechce go znac.....zablokuje numer moj ale czy pasuje, niewiem...jezu kurde jod jaja mi czloiek narobile, niechce robic problemow dla rodziny i w ogule.....nieche zeby ktos cie dowiedzial, preceiz cie do mnie nie doberial.....ale niewiem czuje cie "uncomfortable", nieswojo i nie MUSZE tego znosisc......jestem wlasna osoba i nie musze cie naraz na nieprzjenmosci....a co z 18? ?? ?.........masakra...........no ale PAPAtki i kocham was, i dziekuje za gory za "advice" i pomocne slowe. Gosiu mam nadzieje ze jest lepiej ci i Nebrasko ze ty nie masz na glowie calego swiata.....trzykropko ze.....hmmm....dobze spedzic swieta w gronie ukochanych ci ludzi...:) :) :)....i tez winieta_drogowa mysel nad tymi dowcipami, ale jo niwie czy cie po mnie odczytaj...bo wisz ja cimna.....hmmm? ? ? ? ?.......;) ;) ;) ......PAPAPA.......no ale POZDRAWIAM....caluje......PaPa......BUZKA! ! !  ! ! ! ! ! ! ! !  ! ! ! ! ! !.............~~~~~~~~~~~~~~`Puszek~~~~~~~~~~~~~~

PS Jutro bedzei notka na temat koncepci Maerykanskiego "HOW ARE YOU" co mnie tak wkurza ze musze napisac cala notke na ten temat.....PA~~~~~

puszekzusa : :