maj 08 2004

O BARTKU...............................


Komentarze: 42

Bartek: Anka ale jestes super zajebista......no po prostu nie poznalem nigdy takiej dziewczyny jak ty, masz takie poczucie humoru i taka madra, kto jest taki madry w naszym wieku.......kochana jestes  kwiatuszku....

Anka: No eee.....tam hi hi hi dziekuje

Bartek: Ale....

Anka: No tak tam musialo byc ale

Bartek: Anka kurwa poloz ze tego cukierka.....ale jestes gruba wiesz o tym dziewczynom nie pasuje byc takim grubym....No opamietaj ze sie.

Anka: No to nie tak chce byc gruba i osadzic Buger Kings, preciez musze oplacic studia...

Bartek: No ale co z tego ze schudniesz w sumie, jestes brzydka i nijaka Anno, niestety a myslalam ze Polki ladne sa, widocznie dawno mnie w Polsce nie bylo albo same te brzydke tutaj.

Anka: No wiem ze jestem taka jaka  Bog mnie  zrobil, i mam do niego o to zal, chyba przez to w niego nie wierze.

Bartek: Dasz mi sie , przedupszcze ciebie, jeszcze grubej pizdeczki nie walilem ale miej ubranie tyle cycki na wierchu reszty niechce widziec.

Anka: No ja ten.........ale to wsztystko Bartek.....2 lata mi sie podobales.....

Bartek: Jak jestesmy sami mozemy byc razem....wiesz no bo smieje sie, i w ogule fajnie jest.....ale jak gdziesz to nie, okej? Jak mnie zobaczysz z kolegami to nawet nie podchodz kurwa bo chyba .

Anka: Niewiem.........chyba ciebie kocham......ale ja teras....ja.............kochalam.......

Klamalam, ja nadal kochalam, czy to nie chore? Czemu mi to mowil . Tyle lat temu to bylo.Bo jestem jaka jestem. Czemu jestem jaka jestem. Kurwa niewiem. Szukam odpowiedz na to pytanie juz cale zycie.

Czemu wrocil z mojej przeszlosci zeby jebac mi przyszlosc...........Czemu sobie o mnie przypomnial jak juz zdazylam w mojej swiadomosci o nim zapomniec.........

puszekzusa : :
nie_taka_zla
08 maja 2004, 23:40
Wow.Kochan,prosze powiedz,ze ten dialog to sobie zmyslilas,i ze on nie byl prawdziwy!A jesli byl to Bartkowi Ha w De!Jaki pajac ,jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.Weze slonce,olej go cieplym moczem!Ave.
jA.maRzYcieLka..!!
08 maja 2004, 20:55
boshe...!! co za istny pojeb...!! takiego kolesia to normalnie pier***** w ryja i to tak porzadnie zeby mu sie szczeka raz na cale zycie wykrzywila...!! takiego kochanego Puszka bedzie tak traktowal...:/ wrrrrrrr stanowczo sie nie zgadzam...!!! NIE NIE NIE!!!! to tak zwany CHAM NIESKROBANY....!!!! zlej na niego...!! nom wime ze to nie takie proste... skoro piszeszze go kochasz... ech... tez darzxe jednego chama tym uczuciem (ale nie moge pisac slowa na \"K\" bo sobie obiecalam ze nie powiem juz tak...:P).. nom ale ja go to co ty tego.. i rozumiem ciebie... nom ale obie musimy ich z serca wypieprzyc... tak trzeba zrobic... latwo nie bedzie ale musimy dac rade... robia tam tylko tlok i nie pozwalaja innemu wejsc i sie rozgoscic....:( nom wiec niech sobie oboje ida w zapomnienie...!! i niech nas wiecej nie drecza...!!!! to rozkaz.....!!:P 3maj sie Puszku kochany...!! bedzie dopshe... nie daj sie mu..!! buzkiaczki:*:*:*
naamah
08 maja 2004, 19:35
Brak słów po prostu dla takiego kogoś, nawet nie zasługuje na nazwanie go mężczyzną... nie można nazwać go inaczej, jak tylko chamem i skończonym idiotą. Nie przejmuj się takimi kretynami Aniu, jest sporo fajnych, wrażliwych, czułych i wartościowych facetów (coś na kształt mojego ideału mężczyzny sprzed kilku notek) i na pewno na takie trafisz - kto wie, może nawet jutro? Tego Ci serdecznie życzę, trzymaj się Puchowy Puszku.
olciaa
08 maja 2004, 17:30
hey! nie przejmuj sie tym kretynem ! sam nie wie co traci ;) (a wiem bo co nieco o tobie sltyszalam od wasia )NIektorzy faceci to swinie...wiec sie nie przejmuj glupim palantem i zyj dalej... szukajac czegos nowego ;) papa P.S nie wiem czy wiesz ale ja tez mam bloga i jak chcesz to wchodz smialo! olcia87.blog.onet.pl
Johny B
08 maja 2004, 16:10
Jak bym byl tam kiedy ci to powiedzial to by z niego miazga zostala...wrrr :/ Kobieto !!! Ty masz swoje piekno ..kazda je ma !!! I zaden oblesny frajer nie ma prawa gadac do ciebie jak do jebanej szynki u rzeznika ( sorry za wulg. ) Dobrze wiem, ze serducho a umysl to dwie osobne rzeczy ..kazdy kieruje sie gdzie indziej..ale w tym przypadku nie ma sie co zastanawiac...nie ma !!! Takich frajerow jak on powinno sie eksterminowac w obozach zaglady po uprzednim wycieciu jajec... i nie ma kurwa litosci!!! ..jeszcze raz straszne sorry za wulg..ale sie wkurw.. i tam takie ..ehhh..:( Trzymaj sie serdecznie Anka !!! I nie daj sie temu motłochowi!!! POOOOOOZDROWQA :o)
lifesucks
08 maja 2004, 16:04
a teraz sie wymądrze.... Wasiu napisał(a)==> \"i mam nadzieje ze ten facet (??) z mózgiem australopiteka\" niestety z badan wychodzi że australopitekli jeszcze mówić nie potrafiły, wieć autralopitekiem on nie mógł być... możliwe że ma mózg homo habilis\'a.. bo one już kształtowały sobie mowe! :D:D:D ale moze bartek to nowy gatunek skrzyzowanie driopitka z homo erectus + cechy typowego skurwiela!!!!!!!! pozdroowki :D+
lifesucks
08 maja 2004, 15:52
hehe moze dzisiaj wieczorkiem pogadamy miało byc... czekam na gygy :D i sie nie smutaj i odposc se takich matołów!!!!!!!!!!!
lifesucks
08 maja 2004, 15:49
kurwa puszku... co ty masz za zjebanych kolesi???? kurwa az sie wkurwiłam na tego matoła.... no kurwa kurwa kurwa mać... co za pojeb... bejbe!! chuj mu w dupe... jezu.. takiego debila to wzyciu nie widziłam ze tak ci powiedział.... cham perfidny skurwysyn... jej... kochanie weś sie tym nie przejmuj dziubku... jest wiele facetów ktorych wygląd nie przeszkadza... tym bardziej nie wstydzą sie osoby z która chcą być!! jezu az mi sie przypomniał jeden koles taki podobny do tego Twojego bartka... tak samo traktował dziewczyny... jezu ale ten twój bartek... mowisz ze go kochasz?? jejuś Aneczko kochana odpuść go sobie to jest poprostu debil do kwadratu!! :))) buziaczki i moze pogadamy dzisiaj wieczorkiem... zeby ci humorek poprawic! :D buziaczki i sie nie smuc kochanie .... :*:*:*:*:*:*:*:***
alexbluessy
08 maja 2004, 15:33
To jeszcze raz ja. Właśnie wyczytałam w jakiejś książce z nurtu literatury kobiecej tak zwanej, że: \"z grubsza chodzi o to, aby być szczęśliwym. (...) Chude służy do tego, żeby uszczęśliwiać innych. A życie naprawdę polega na tym, zeby uszczęśliwiać siebie. Wtedy i inni skorzystają.(...)\" Trzymaj się Anulka. Do sklikania na gg!!!
zapomniany
08 maja 2004, 14:57
nie mnie dane osadzac wec osadzac nie bede:P
Wasiu
08 maja 2004, 13:01
Ja powiem tyle: Ten czlowiek nie ma za grosz kultury osobistej i szacunku dla ludzi... Jak można cos takiego powiedziec a zwlaszcza dziewczynie? Żal mi ciebie Aniu i mam nadzieje ze ten facet (??) z mózgiem australopiteka zauwazy bład jaki poeplnil (w co wątpie)... widze ze wszyscy tutaj obecni maja jednomyslne zdanie o tym kretynie Bartku. Jedna rada zaakceptuj siebie taką jaką jestes - to jeden ze sposobów by być szczesliwym (wiem cos o tym, chociaz u mnie to troche inaczej wygladalo) Papa 3m sie Aniu :*
kontestator
08 maja 2004, 12:16
Sang prawde rzecze, a ten Bartek to jakiś straszny chuj jest ! Jeżeli z kimś masz być, to ostatnią osobą powinien być ktoś, kto już na początku Ci pisze, że się Ciebie wstydzi. Wiesz, atrakcyjny wygląd ważny jest na początku i prawdą jest, że jest poważnym ułatwieniem wchodzenia w kontakty damsko-męskie, ale mając na uwadze fakt, że Bradów Pitów i Moników Bellucich jest na tym najlepszym ze Światów jakby niewiele, a udanych parek chyba kilkadziesiąt razy więcej, dlatego ja bym na Twoim miejscu skupił się na ćwiczeniach, odpowiedniej dieie (konsultowanej z jakimś lekarzem, ewentualnie dietetykiem), a efekty przyjdą szybciej niż myślisz. I nigdy więcej nie dawaj takim burakom jak Bartek, satysfakcji z tego, że udało im się kogoś zgnoić. Buziaczki !
tusiai
08 maja 2004, 12:15
Właściwie jestem przeciwnikiem przemocy fizycznej. Jednak kupie sobie jakiś karabin, albo przynajmniej mały kastecik. Nie wiem jeszcze na kogo, ale będę maiła go w pogotowiu :). Dopóki pan doktor nie powie „panno Ani powinna pani schudnąć” lub ewentualnie Tobie zacznie to przeszkadzać, dopóty nic z tym nie rób. Dla kogoś to nie ma sensu. A już na pewno dla kogoś takiego. Wydaje mi się , że jest to osobnik, który tzw. szczupłej dziewczynie wytykałby, że podrywa (lub flirtuje) z jego kolegami. Jak ktoś chce zwiększyć swoja niską samoocenę po przez dziewczynę, to nic nie da się z nim zrobić.
Młody_15
08 maja 2004, 11:04
Olej chama!!!!!!!!!!!!!!!!!!
alucia
08 maja 2004, 10:14
Oj, biedna Nie przejmuj się nim,z tego co napisałaś, najwyraźniej widać, że chciał Ci zrobić na złość. Chyba mu zależało na tym, żebyś się źle poczuła. I chyba mu się udało :( Nie przejmuj się tak bardzo, każdy jest jaki jest. No niestety, nikt nie jest idealny (hę, ja tak samo nie jestem uuu, dużo mi brakuje). Serdecznie pozdrawiam i przesyłam wielkie buziaczki :*:*:* Trzymaj się cieplutko! :)
slonecznik
08 maja 2004, 10:07
Jeśli to coś zwane Bartkiem chce kogoś od święta i do dyrygowania to polecam dmuchane lalki. Jeżeli facet tak traktuje kobietę to dla mnie jest śmieciem, a nie mężczyzną. Nie obrażajmy tu też świnek, to bardzo miłe zwierzątka! A Ty się nie smutaj czasem, bo zaraz przylecę i Cię osobiście zbesztam ;))) A później dowiem się który to B. i zamkną mnie za zastosowanie defenestracji. Slonecznikowy Buziaczek :* I dziękuję za Twoje boskie komentarze!
wi_the_lec
08 maja 2004, 07:19
co ja ci bede pisac, ze faceci to swinie, jak doskonale sobie zdajesz z tego sprawe?... tylko dlaczego to tak jest, ze jak nawet o tym wiemy, to i tak robimy i czujemy, jak nam serce kaze, a nie rozum?... jejku, puszku... cmokam cie, 3 maj sie i odgryz mu jaja. cmok
kaas
08 maja 2004, 07:19
na takiego to nawet splunąć nie warto bo szkoda śliny
alexbluessy
08 maja 2004, 07:07
oj Anulka! Zasmuciłam się, wiesz??? Hm, nie wiem co Ci napisać za bardzo. Ale wiesz co??? Nie zmieniaj się - nie warto. A już na pewno nie dla faceta. Jeśli jest Ci źle w swojej skórze, jeśli chcesz coś w sobie zmienić to zrób to dla siebie. Faceci nie są tego warci. A poza tym gdzieś, kiedyś przeczytałam, że \"naprawdę sexy jest ten, kto lubi sowje ciało i dobrze się ze sobą czuje\". Hm i jeszcze podobno w ostatnich czasach zmienia się ideał kobiety. Kościotrupy już nie są w modzie - hm, i kto to mowi??? - ta, co to sama jest na najlepszej drodze do anoreksji, kościotrupostwa itd. Ale nieważne. Najważniejsze to być pewnym siebie, swoich racji i tego, co chce się powiedzieć światu. Ważne, żeby mieć wewnętrzną siłę w sobie i krzyczeć - ja wam pokażę!!! Anulka - złapię Cię na gg to Ci coś jeszcze dodam... Tymczasem pozdrawiam cieplutko, zmykam do pracy. Do sklikania wieczorem - to znaczy moim wieczorem, a Twoim popołudniem.
moje
08 maja 2004, 04:53
ja się z takimi ludźmi poprostu nie zadaję. NIenawidzę jak ktoś gada prawdy sprzeczne, a w tym chłopaku jest calkowity brak kultury.Głowna prawda życiowa: KAŻDY JEST JAKI JEST!!!!!MUSI TO BYĆ NA COŚ POTRZEBNE!!!i nie wiem co mam napisać, buźka, nie martw się

Dodaj komentarz