puszekzusa

Wtedy:
10:57 rano Czerwiec 19 1986......Anna Krystyna Tomas urodzona w szpitalu Saint James w Newark, New Jersey, United States of America. Maly brzdac, owiniety w poohowy kocyk wazycy 6 funtow i 12 ounces ssie piersi matki :-) Z brazowymi wloskami , caly czerwony, spokojny klebuszek dzidzia kochana........

Teras:
2:37 AM Czerwiec 19 2004 (w Polsce)......Anna Krystyna Marie "Puszek" Tomas siedzi na gg, i oczekuje az wbije u niej polnoc i bedzie legalna. Niechce byc legalna ale niebawem bedzie.Rodzice zakupili wodke i makowiec dla rodziny. Powiedzili jej ze nie bede chowac grubej, leniwej swinie i wiec nie dostalam nawet zyczen. Ale niech rodzina popije razem. Nie dostalam tez ani jednego telefonu. Pewnie jutro, tak wlasnie.

Pozniej:
Za 2 i pol godziny moge.......
Palic.
Sexic sie z chlopakami, (legalnie!)
Ogladac Porno.
Kupowac zabawki erotyczne.
Umrzec za "moj kraj".
Miec pelnomocne prawo jazdy.
Zenic sie.
Miec dzieci.
Pracowac.
Zyc w wlasnym mieszkaniu.
Odpowiadac za moje czyny.
Ale was nie zaprosze na wodke lub winko, to za 3 lata kochani.

Dziekuje. Sa moje urodziny. Ewelinka napisala mi najpiekniejsze zyczenia pod sloncem dziekuje kochana, tak mi poprawilas nastroj :* Ktos do mnie jedzie z dala....i to mnie wprowadza w euforie. Jestem studentka. W hali gdzie bylo prawie 4,000 ludzie, jak poszlam po dyplom konczacy liceum zadarlam sie : "I did it for Poland." Glonc. Boze starzeje sie. Anna.

PS Na moim graduation byl Jay-Z o fack, czuje sie teras boska, wyrozniona. Tak, napewno.