lis 06 2006

UW W PELNEJ OKAZALOSCI ...


Komentarze: 5

Jest 1 rano , a ja czekam na niepelnosprytna wspolokatorke , bo trzeba ruszyc wszystkie meble do 6 rano , bo jutro , stwierdzili ze trzeba zrobic eskmisje karaluchow porzadna u nas w Akademiku na Zamenhofa 10A , Muranow , Warsaw City .

Kurcze , a tydzien temu robilam im Auchwitz-Birkenau .... i nawet sie do nich przyzwczialam do tych karaluszkow jak mi laza po bulce rano ...

fumfle , no .

puszekzusa : :
Qris...:)
11 stycznia 2007, 04:57
No odszukalem twoj blok Puchu:)Cos wiem na temat tych stworzonek-karaluszków hehe:)...Pozdrowioneczka z Polish City :):P...
05 stycznia 2007, 15:54
No... a jednak marzenia sie spelniaja, co, Puchu? Patrze piszesz tak samo wylewnie co i ja...;) Pozdrawiam.
07 listopada 2006, 05:37
a fuj. :P pomachaj im lapka na pozegnanie... niecierpie takich zwierzatek...
06 listopada 2006, 20:34
brzydale wykurzą domowe Auschwitz... a może cuś nowego przypełznie. ja bym przypełzła na kawę gdyby nie te kilkadziesiąt kilometrów odległości.
06 listopada 2006, 19:24
zwierzaczki domowe precz:P

Dodaj komentarz