lut 09 2004

nieczytacproszepoprostupierdole................


Komentarze: 20

NIE CZYTAC TEJ NOTY SERIO WAM MOWIE TAK SOBIE PIERDOLE BO MI SIE NUDZI NAPISZE COS FAJNEGO MADREGO ALE MUSZE TO TYLKO WYRZUCIC Z SIEBIE.....D :D :D jakos nie bylo mnie tu dlugo.....wiec popisze co nowego u mnie......to bedzie bardzo nieciekawa nota.............hmmm wiec dam was streczenie pare intersujacych dni........no kurwa mac prznaje sie bez bicia ze jestem w depresji co nie? Czasami mnie dopada chandra. Ale to nie jest zwykla chandra. Nieumiem tego opisac. Nawet nie bede pisac co sie mi fajnego dzialo bo to nie jest wazne. Nikt nie jest w stanie mnie uszczesliwic...................grrr............no nie......pisalam pare miescay temu ze bylam w deprseji i to nigdy nie minelo naprawde...............jak ja tego nie potrafi opisac  i umieram konam..................to jest straszne ja tone i nikt mnie nie slyszy, kazdy mi mowi albo ANKA KTOS BEDZIE DLA CIEBIE, albo NIE PRESADZAJ jakez to banalane nawet jakbyc kogos zbywal, a ja preciesz sama tak mowie czasami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jestem hippocrate............albo cos tam jeszcze niechce juz slucach tego ;( ;( ;( zdarzylo sie cos nieglonc...................i tylko buszmen o tym wie ;( ;( ;( dalej nie moge o tym zapomniec niechce nawet pisac i to byla tylko jedna z wiele rzeczy..............juz czuje sie tak od dawna, od tamtej noty ale tlumilam to w sobie mowilam ze to nie tak...........ale facet to jest kurwa swinia jebana co tylko chcesz ce bzyknac kogos i na dodatej jeszcze ladnego..........................niechce nikogo na blogu urazac naprawde ale zdobylam sie na odwage i pisze co czuje prosze mnie nie potepiac .........................napisal mi ktos wiersz:

"PRZYJAZN"

Caluje Ciebie w kazda noc w swoich myslach i marze o Tobie. Serce moje przepojone jest bolem rozlaki z Toba. Jestes dla mnie niepowtarzalnym istnieniem, radoscia mego zycia, najczystsza miloscia mego serca i ukojeniem. A moze w ciszy Twoja dusza slyszy moje slowa? To wlasnie ja wolam Twoje imie, powtarzane przez echo i niesione w dal. Nie zadam nic od Ciebie. Jestem Twoim oddanym przyjacielem. A przyjazn to najpiekniejsza i najczystsza milosc czlowieka do czlowieka. Przyjazn potrafi kochac, tesknic, obejmowac, tulic, plakac oraz radowac. Ona...jest najczystsza z wszystkich uczuc. Pozwol mi byc ta przyjaznia. Jest to pragnienie mej duszy, ktora biegnie do Ciebie z rozwartymi ramionami i otwartym sercem. Przyjazn cierpliwa jest i laskawa, nie unosi sie pycha, nie szuka swego, nie zazdrosci, nie unosi sie gniewem, nie pamieta zlego. Przyjazn wszystko moze, wszystko przetrzyma, nigdy nie ustaje. A wiec....jest najwieksza miloscia. Nasze zycie bez przyjazni nie mialoby zadnego sensu. Przyjazn jest wielkim darem, niezbednym w zyciu, poniewaz uczy nas cierpliwosci, dobroci, przebaczania, sprawiedliwosci, prawdy i laskawosci.Konczac swoj monolog skierowany do Ciebie, tule Cie do swego serca...Twoja przyjazn...Konrad

WIERSZ NAPISAL KONRAD 2004 r

Konrad ja nie wierzeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee konrad zrozumum ;( ;( ;(......................................

Ale ja w to niewierze.....................to jest czlowiek z GG......dobra gadalam z nim dlugooooooooooooooooooo piszemy listy....itp................ale nie...............bedzie w USA w Marcu.............jest z Radomia :D :D :D. sama niewiem. Bardzo bardzo bardzo gl lubie i darzem sympatia co nie....................ale niewiem sama niewiem..................jest piekny co nie?

No ale moj stan psycziczny jest chujowy naprawde juz nawet o tym nie zaczynam z nikim juz niechce nikogo denerwowac moji problemami, dolega mi nie jestem w Polsce, niema ELI, niema chlopaka, bede Walentynki, mama mi placi kase zeby nie idz na studniowke bo mi powiedziala ze, "aniu i tak nikt nie bedzie chcial z toba isc chlopcy lubia szczuple ladne dziewczny szkoda kasy." Eh.............no ja NIE MOGE normalnie NIE MOGE......juz mam dosc sluchania jak innym sie uklada prznaje sie jestem chlornie zadrosna, nie chce juz czekac niechce juz byc sama, chce isc na studniowke chce byc normalna chce byc w Polsce, niechce juz chodzic do liceum, zostalam tam molestowana seksualnie......................................NIEWIEM CO CZUJE........mam tak kurwa mac zmieszane uczucie ze pierdole i bredze bez lady i skladu. Czy wy to kumacie? BLog, GG, MUZYKA, taniec, nic mi nie daje radochy.......ja nie napisalam ani jednego listu juz prawie 3 miesciace a Ela juz mi z 11 czy cos, no ale jak wstaje to placze nastepny dzien sama. Walentynki............o boze...............a w szkole jeszcze gorzej te tepi ludzi mnie nie rozumieja oni nie wiedza jak to jest tesknic do swojego kraju tak bardzo do swojej przjaciolki sie prztulic czemu musze sama sie z tym borykowac i kazdy moje problemy bagatelizuje, bo niewiem jak opisac glebokosc nich. Np wczoraj lezalam od godziny 7 rano do 12 po poludniu....sluchalam dwie piosenki EAMON "dont want you back" i MARCIN ROZYNEK "silacz" i myslalam jak bym byla nie w tym swiecie. Kto lezy z oczami otwarymi wlepione w sufit i przez 5 godzin slucha 2 piosenki na okraglo.......ja jestem taka bardzo optymiszytncza osoba ja chce kazdemu pomoc ale nie potrafie radowac sie jak inni maja dobrze.....eh czuje sie jak jakas pacjentka i kazdy jest w depresji ale ja chce tak bardzo wyjsc z tego i z usmiechem na twarzy robic glupstwa i cieszyc sie ze ide na studia i ze bede w polsce 18 czerwca nawet ta wiesc nie jest w stanie mnie pocieszyc nawet ze schudlam ze Ela znalzala milosc..................chce pragne zeby ktos mnie przytulil tak mocno i dal sie wyplakac i zeby mnie zrozumial a nie bagatezlizowal moje problemy, nawet nie bede pisala o tym ze ojciec chce sie wyprowadzic ze nam chyba auto zabiora bo niema kasy, ze dziadiusz niechce brac leki w gorach i ze pewnie......nie mysle o tym swiat mi sie kurwa wali a ja zawsze mialam chandre, ale nigdy tak zebym nie mogla wjysc....czemu ja zawsze musze kazdego pocieszac ale zdaje mi sie ze teras ja potrzbuje bardzo kogos, nie lubie sie tak czuc nawet jak teras wyrzucam to z siebie nic nie daje a kiedyc dawalo ;( zdaje mi sie ze im starsza jestem tym bardzej mi brakuje tym trudniej mi tym bardziej doskwiera mi samotnosc wlasnie sie dowiedzialm KAZEK SIE ZENI....preciesz 3 lata temiu bawilesmy sie w WOKu na "dyskotece"...ja nie lubie udawac a udaje caly czas czemu????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????? A najbardziej to ze jestem marna i tlusta niema nic gorzeszego nikomu nie zycze bycia brzydkim ale polacy sa piekni.....boze jestem najmarniejsza z calej rodziny, ja powanie zaczynam myslec o operacji plastyczniej Niewiem jak opisac to jak bardzo ejst to chujowe bycia marnym, he, ba nikt tego nie zrozumie ludzie patrza na mnie w Polsce jak bym byla chora. A WIESZ CO JETS W TYM NAJGORSZE to ze ja czuje sie przez to gorsza, ze nie jestem warta niczego niczyjch uczuc bo jestem gorsza kogo onchodzi taki marne sadlo jak ja jak mozna miec pieknych lepszych kolezanek lub dziewczyn, wiem ze tak sie czuje ale nie dam rady jak gdzie jestem to choc nie widac po mnie zawsze czuje sie gorsza ZAWSZE o tym mysle niema tak zebym ot ym nie myslala.....wstydze sie siebie brzydze sie to co czuje w lustrze, czemu cialo jest takie wazne ;( ;( ;(   No nie boje sie, oki kurwa mac ja sie normalnie boje ze z tego nie wyjde choc sie smieje jestem rozwydrzona jak nigdy jest czasteczka mnie co wiem ze udaje i ze chowam.................Ela sie pyta co mi jest ale ja sie dosam niechce zeby jej bylo zle a po drugie on jest w POLSCEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE czemu nie moge nie cierpiec polski? latwiej by mi bylo. Ztego co czerpalam radosc zycia powoli znika..................................................ja wiem co to jest chandra ale bym klamala jak bym powiedziala ze to jest to jest to. Ja chyba sama ide do psychooga moze mi leki pomoga. Bo jako przszylszly psycholog sama sie lecze i postawiam diagnoze. Wiem ze kazdy mam problemy zyczie nie jest uslane rozami nie mozna miec tego co sie chce i kazdy czuje pustke ale ja czuje pustke i mieszanine uczuc tak naraz i zmieszanie niewiem co mi jest wiesz co juz skoncze bo bede do jutra bredzic................................................................................................<<<<>>>>>>>>>>> niewiem czemu tak sie zle czuje tak sie jeszcze zle nie czulam nigdy! Nic mnie nie moze pocieszycz to jest straszne ;( ;( ;( ta notka jest nieglonc po co ja to pisalam? TO nie ma sens...........................Jak to niewiem mialo byc o weekendzie a nie o tym czemu sie puch prznaje ;( ;( ;(.........................musze takie rzeczy pisac nie na blog-u tylko na papieru ale nie moga znalesc mojego pamietnika zprzed 200 lat. czemu juz mam "chandre" pare miesacy..........???? to nie jest dla mnie normalne i niewiem jak sobie poradzic. Nawet nie czytajcie anie nie piszcie komentarzy nie ejstem tego warta....... Jutro napisze cos normalnego mam nadzieje ze nikt tego nie czytal wole zeby ludzie niewiedziele ze Puch klamal ze jest ok :( i udawal ze jest glonc. Pozje sobie nedznym zyciem moze w tym roku na walentyni tak jak w zeszlym znajde balona w szafce szkolnej z napisem "for the ugliest person in the world" "najwiekszej marnoty swiata" Przepraszam Konrad. Poddaj sie.

 

puszekzusa : :
13 lutego 2004, 16:50
Widze ze sporo masz pomocnych dloni, szczerze to nie jestes sama w swoich uczuciach do swiata i ludzi, jest wiele takich osob, tylko pod codzinnoscia dnia kazdy z nas chowa swoje problemy. Chcialbym Ci w jakis sposob pokazac ze nie wszyscy faceci tacy sa jak piszesz. Jest nie liczn procent facetow ktorym nie chodzi o seks (i zeby cos ladnego przeleciec). Tylko ze wy jako kobiety ciagle pakujecie sie na tych samych facetow (ktorzy was nie szanuja) bo macie ciagle nadzieje ze anuz ten bedzie inny, i owszem jest inny bo w inny sposob Cie krzywdzi. Musisz sie bardziej otworzyc swoje spojrzenie na swiat, czasami warto (wiem to na sobie tylko wzgl kobiet) dostrzegac te osoby na ktore nie zwrocilo by sie uwagi, bo pod zewnetrzna skorupa chowaja sie piekne wnetrza, ludzi utalentowanych, inteligentnyc, wrazliwych i milych. I jestem bardzo wdzieczny jednej kolezance ze pokazala mi ze kobiety nie atrakcyjne sa tez bardzo wspaniale, a niekiedy nawet lepsze od pieknych 'idiotek'. POZDRAWIAM i TRZYMAJ SIE.
Sylvia
13 lutego 2004, 03:37
Ur going to Poland on the 18th of June!! That's my graduation!! :( I'm upset, and i'm really upset that u don't talk to me anymore about ur problems...i don't have a date 'yet' for prom either but it's a time to get out and have fun with all ur buddies, it doesn't matter if u go with someone, it's just a big mosh pit of ppl dancing, why didn't u tell me? was i supposed to know??????!!!!!!!
10 lutego 2004, 00:54
MNie też wzburzyła postawa Twojej mamy, chociaż wierzę, że powiedziała to żartem... bo przecież na pewno tak nie myśli. Co do facetów to zgadzam się z pierwszym komentarzem, każdy ma swój gust i na pewno nie jest tak, że istnieje tylko jeden rodzaj piękna. Zresztą wiesz... ja dużo bym dała, by choć trochę przytyć. A kobiety o nieco większych rozmiarach mogą być naprawdę strasznie seksowne, odpowiednie ciuchy i gracja ruchów działają cuda. I to nie jest jakieś banalne pocieszanie, ja tak myślę po prostu - może dlatego, że jest coś, czego takim kobietom zazdroszczę... ;)
A walentynki? Dawaj adres, ja Ci wyślę :)
a ten na en
09 lutego 2004, 20:25
(Miłość)..."cierpliwa jest i laskawa, nie unosi sie pycha, nie szuka swego, nie zazdrosci, nie unosi sie gniewem, nie pamieta zlego. Przyjazn wszystko moze, wszystko przetrzyma, nigdy nie ustaje."...pierw.list do Kor. kurcze ja terz czytam biblie (nie jestem jedyny :) A...co do noty...ty wiesz że się popłakłem...kurwa...coś jak bym pisał swój życiorys...starzy...chałupa..wygląd ..buda..i słuchanie 2 piosenek przez 5 godzin ,wpatrywanie się w sufit i ten głos z wewnątrz "bedzie dobrze" ...zajebiście nie jestem sam...ale...to jest przejebane....kurwa!
09 lutego 2004, 18:57
Jakbym słyszała moją Młodą, albo jakbym czytała moje pamiętniki z lat młodości...kropka w kropkę te same problemy, stresy i frustracje:)))).sama jestem starym tłustym babskiem....ale staram się nie tracić poczucia własnej wartości i czerpać wiele radości w moim trudnym zyciu.... Wiele lat przeżyłam hodując idiotyczne kompleksy i wiele z nich zostało mi do dziś jak wrzód na tyłku....dopiero na starość nauczyłam się, że tak Cię ludzie oceniają na ile sama siebie lubisz i akceptujesz. Nie czekaj do starości....a facet jakiś zawsze się przyplącze......to mówię mojej Młodej jak ma doła. Głowa do góry
09 lutego 2004, 17:10
biedny Puszek ooj biedny... jednak wiesz... nie jesteś sama... wiele młodych ludzi ma takie problemy... właśnie... młodych... niedoświadczonych... coś w tym jest... nie ??... ale tak czy owak za kilka lat nawet nie będziesz pamiętała tych chwil... i jeszcze jedno... pamiętaj że po złych chwilach nadchodzą te dobre :)... -=Buszmen=-
nie_taka_zla
09 lutego 2004, 16:26
Ja widze ze sam Puszek sie sa nie moze odnalesc w tej sytuacji.Proponuje wyplakanie sie w poduszke i zaczecie new life!I'm right?
09 lutego 2004, 16:07
Puszku nie martw sie głowa do góry...wiem pewnie myslisz ze łatwo tak powiedziec trudniej wykonac ale wiem cos o tej chandrze ...moze jakis rok temu przezywalam cos podobnego nie wiem co to bylo chyba jakas depresja...nic mi sie nie podobalo nie umialam sie smiac...caly czas myslalam o smierci,zaden dzien mnie nie cieszył nawet mama zauwazyla ze zemna jest cos nie tak pytala sie mnie czy sie dobrze czuje?? czy nie mam gorączki?? i takie tam...nie wiem co mi wtedy bylo wiem ze trwalo to dosyc dlugo...w koncu postanowilam jednak wziąść sie za siebie o UDALO SIE!!!!! fakt bylo trudno ale UDALO SIE!!!! potrzena Ci bedzie silna wola!!!!! ja w Ciebie Puszku wierze!!!! 3m sie:) PS.A jesli chodzi o Marcina Rozynka to mieszka on w Lesznie czyli niedaleko mojej miejscowosci:DDDD
Johny B - znany jaqo Johnatan :P
09 lutego 2004, 16:05
coz... przeczytalem i sie zasmucilem... jak osoba ktora jest wulkanem pozytywnych emocji ...promieniuje wrecz niM!! ma takie problemy.. nie boj nic puszku bedzie dobrze :)))
mała_olsztyn
09 lutego 2004, 15:42
Puszku, Puchatku Ty się zamartwiasz? taka zajeb... fajna dziewczyna jak ty??!! trochę wiary w siebie i świat bedzie twój :) naprawdę ludzi z takim serduszkiem jak twoje to tylko ze świacą szukać :*:*:* Puchatku :*
poTOOLny
09 lutego 2004, 14:57
będzie lepiej :) Proste i nieskomplikowane słowa ale prostota jest najpiękniejsza.Nie mylić z prostatą :)
09 lutego 2004, 14:20
Ty napewno nie umierasz,ty odżywasz! Dowodem tego jest to że znowu spadł puch pod oknem :) Kopnij mame za takie coś-postąpiła bardzo brzydko tym bardziej że w tej chwili najbardziej potrzebujesz "ciepła" rodziców i znajomych. Albo wyznaj moją zasade "wszyscy ludzie sa popie..." nawet ci najnormalniejsi maja cos w sobie co nas irytuje. Ale nie o tym mowa,przyjedz do Polski do Sosnowca spotkamy sie :D Albo nie przyjeżdżaj bo tu dużo idiotów :( I nie smuc sie puch :( Puchy sa biale a to taki co nieco radosny kolor. I czasami z takiego stanu pomaga wyciagnac znalezienie jakiegos nowego zajecia.
09 lutego 2004, 13:43
Oj Puszku........ Puszku.... Nie me innej rady...musisz zaakceptować siebie taka jaką jesteś.................. Nie wolno użalać się nad sobą! Pokochaj siebie! Jeśli będziesz pewna siebie i zawsze uśmiechnięta ludzie to zauważą............ Nie liczy się ładna buzia ani czy jest się super zgrabną sex-bombą.... Liczy się urok, którego Ty Puszku z pewnością masz pod dostatkiem! :) Pamiętaj że wnętrze jest najważniejsze......... tylko trzeba je pokazać!3maj się kochana :*:*:*
Ais
09 lutego 2004, 12:28
Jak mogłaś tak długo notek nie pisać!!!!!!!! No odrazu mi lepsiej =) Nie łam się kobieto, wszystko bedzie dobzie! Używaj życia, baw się, nie żałuj sobie! 3maaaj się ciepło, aps :*
09 lutego 2004, 10:36
Pomysł z lekarzem nie jest zły, skoro sama nie dajesz rady. Niczego nie kasuj. Szkoda Twojego komentarza :-) "... ja mam rozmiary małego słonia" - roześmiałam się przy tym, małe słonie są bardzo sympatyczne ;-). Olej walentynki i koniecznie idź na studnówkę. Pozdrawiam.
Młody_15:D:D
09 lutego 2004, 09:59
Czytac nie czytac hmm...:P puszek dostanie zaraz klapa w tlek bo przez prawie 10 dni notek nie było!!
wrobel13
09 lutego 2004, 08:35
Według zyczenia nie czytam...Pozdro i nara !!!!!!!!!! Wpadnij od czasu do czasu na mojego bloga ...
09 lutego 2004, 07:19
dobrze ze napisalas co czujesz..pozdrawiam i trzymaj sie cieplutko
09 lutego 2004, 05:16
ja nie czekam na JEGO on gdzie tam moze kiedyc raczej nie jest.....chyba....ja chce kogos do kochania i do tulenia.....w tym wieku nie oczekuje milosci....;( ;( ;( szwankuje mi i nie moge do chaja noty wymazac ;( po co to puch pisal???? a po drugie niemam troche cialka ja mam rozmiary malego slonia.....pa puch :*
09 lutego 2004, 05:04
PUSZKU MÓJ DROGI!!!!!!!! Każdy(a) czeka.... Tylko do każdego(ej) To przychodzi w różnym czasie. Ja też czekam, też tęsknię do..., też mi brakuje. I wiesz co??? Normalnie wkurzyłam się na Twoją mamę. Jak ona może Ci coś takiego powiedzieć???? Nie rozumiem czegoś takiego. Powiem Ci jedno kiedy ja szłam na swoją Prime Night, Studniówkę czy jakkolwiek to nazwać to też nie byłam szczupła, a wręcz słusznej postury. A mimo to bawiłam się świetnie. A takie gadanie, że chłopcy wolą szczupłe to można włożyć między bajki. Oczywiście jedni wolą inni nie, ale... Generalnie ostatnio z tego co zauważam to, "kochanego ciałka nigdy za wiele" jest w modzie. GŁOWA DO GÓRY PUSZKU!!!!!A na koniec Ci powiem, że cieszę się, że w końcu coś napisałaś bo już się zaczęłam martwić. POZDRAWIAM CIĘ PUSZKU SERDECZNIE!!!! TRZYMAJ SIĘ!!!!!

Dodaj komentarz