sty 23 2004

BABA ALPHA :)


Komentarze: 39

Czesc wam :*……..haha……ja chce napisac ksziazke na tematyce Drugiej Wojny Swiatowej ale o Polsce oczwiscie, ale chce zeby ta ksziazka byla dostepna i czytelna dla kazdego. Niechce zeby byla zmudna, ale chce zeby byla dobrze wypracowana i duzo faktow a nie opini………no trzymajcie kciuki……juz mam na 14 kasetach informacje od rodziny, dziadka o tym jak bylo w tej wojnie i po jak byla komuna……J mam nadzieje ze bedzie glonc.

No ale ja dostaje bardzo intersujaca gazetke, "Psychology Today" , i to jest czytelna i intersujaca gazeta o nowosciach w psychologi. Mialam intersujacy artykul na temat malzenstwa dzisiaj. Nobo ide na doktorat i zaliczam sie do tego artykulu. J

No wiec chodzi o malzesnstwo i jak jest inaczej dzisiaj, kobieta pchnie sie w gore i facet juz nie jest glowa rodziny i pracownikiem dla calje rodziny.Tak zwana "alpha feamle". Nie siedzi baba juz w domu tylko idzie i pracuje. Duzo razy ma o nieba lepsza prace niz facet.Czy bedzie to bardziej pociagac facetow ze bede doktorem i ze mam prestizowa prace???? No i czy moj np maz bedzie czul sie mniej "meski" bo ja zarabiam duzo szmalu a on nie……czy on bedzie siedzial w domu. Te statyski pokazuje ze coraz mniej facetow zeni sie z tak zwanym "arm candy" czyli piekna, zgrabana pani z pusta glowa co go ozdabia na balach, itp. A coraz bardziej sie rozgladaja za kobietami typu "alpha". No i ja bede miala 30 lat, kariera, wyglad (przez tecknike dzisiaj 30 letnie kobiety wygladaja na 20 letnie J ) czy to bedzie ich odpedzac bo czuja sie mniej "mescy" czy bedzie ich to pociagac bo jestem stanowcza, wiem czego chce i w ogule. No wiedzcie o co chodzi ze facet juz nie jest glowa rodziny, a jak kobieta bedzie Moze to jest bardziej w USA niz w Polsce jeszcze.Cytat " Power is the most powerful aphrodisiac that transcends time." A noew kobiety to wlasnie to: POWER, MOC :)

Jeden maz tak to opisal, "Moja zona (Vera Wang co szjye suknie dla gwiazd Hollywood i zarabia miliony) jest jak Ferrari trudno sie jedzi, jest grozno ale przez to ekscutacjace, a jakbym jedzil Fiatem 126P to jest latwo, bezpiecznie ale nudno.

Sama juz niewiem. Moj facet ma byc facet a nie lalus.

Pozdrawiam…….PaPa…..Buzka………Puch Puchowy :* :* :* :* :*

PS Mojej kolezance wczoraj ukradzonione auto biedna, a taka inna, jaka tepa, pyta sie, "a gdzie ono jest? " O KURNA PAKA! Umarlam. Tekst roku.

My friends car got stolen and this dumb bitch says , "O so where is it?" I DIED. The text of the year.

puszekzusa : :
nie_taka_zla
24 stycznia 2004, 15:24
Lubie towje notki.Sa takie tematyczne.Pozdrawiam:*
Młody_15
24 stycznia 2004, 14:01
Pisz o wojnie tu na blogu hehe mam z tego sprawdzian w przyszłym tygodniu!
24 stycznia 2004, 13:41
Trzymam kciuki za Twoją książkę! Chętnie bym przeczytała coś na temat II wojny. Ale to "coś" ma być zrozumiałe i ogólnodstępne. Pozdrawiam. Życzę powodzenia i wytrwałości!
24 stycznia 2004, 12:59
a pchajcie sie do gory... zarabiajcie duzo... stresujcie sie... jest wielu facetow ktorzy chca byc utrzymywani przez kobiety...
24 stycznia 2004, 01:28
tak, dzis kobieta pchnie sie w gore, a i wczesniej byla pchnieta, pchana, (jak kto lubi:), czasem nawet kolanko podstawiali/ wiesz Puszku, duzo mamy takich ksiazek, mam nadzieje, ze wszystkie przeczytalas, bo chyba nie chcesz sie powtarzac, a zreszta, glupoty gadam, bo przeciez to bedzie swierze podejscie mlodej osoby na podstawie starych obiektywnych, rzecz jasna, kaset, wiec powodzenia:)/co mialas na mysli piszac "zaliczam sie do tego artukulu?/no i na pewno znajdziesz sobie takiego faceta z prawdziwego zdarzenia:) i kolezanki tez:). pozdrawiam:)
24 stycznia 2004, 00:28
Jak tak sobie pomyśle, jak wielu "Polaków" wyjeżdża za granice, po to by po kilkunastu miesiącach zapomnieć ojczystego języka to musze przyznać, że Twoja postawa jest wielce budująca i godna uznania. Co zaś do tej "zjebki" na początku to nie bierz tego tak do siebie, zasadniczo to jesteś całkiem wyrazista i widać, że masz lekkie pióro, zaś notka o nakładaniu prezerwatywy najzwyczajniej w Świecie mnie rozłożyła. To by było chyba wszystko. Mam nadzieje, że nie byłem zbyt miły ?!
Nebraska
23 stycznia 2004, 23:10
Puchu, a Ty może pisz notki najpierw w Wordzie z j.polskim, co? On Ci od razu zaznaczy co jest źle! Chyba że Ci to nie przeszkadza; to wtedy zapomnij co napisałam.
23 stycznia 2004, 22:40
hehe...swietne masz kolezanki...a notka jak zawsze spoczko...buziaki....
23 stycznia 2004, 22:03
Prawda jest taka, że ilu męzczyzn, tyle opinii - nie ma co uogólniać, tylko starać się poznać :)
23 stycznia 2004, 19:58
niechodzi mi o MILOSC w tym, bo wiem ze musi byc ale czy moje men bedzie sie czul mniej "meski" bo mam lepsza prace, wiekszy dochod, itp...puch :*
23 stycznia 2004, 19:56
solei...dla kolezanaek z USA....;) a co to bedzie OPOWIADANIE i historia mojego dziadka tez ale to bedzie duzo FAKTOW, w tym.....nie wiem jak ci to wytlumaczyc, mam dobrego pomysla jak mowia to Waldus Kiepski...;)....pa...Puch :*
23 stycznia 2004, 17:56
Oj podziwiam zapał Puszku < wow >........ja w życiu bym nie potrafiła napisać książki, a co dopiero o tematyce II wojny światowej....grrr.... Życze Ci powodzenia...na pewno będzie glonc! :* A do twojej tępej koleżanki =szukaj= (ton głosu jak do psa) heheh :) Buźkaaaaaaaaaa :*:*:*
wrobel13
23 stycznia 2004, 13:45
Mam nadzieje ze twoja ksiazka wyjdzie na rynek.Powodzenia !!!
23 stycznia 2004, 11:02
uh - Puszku - książka o wojnie, oparta na faktach a nie opiniach, a o zdanie pytasz dziadka..ok ;-) czy mężczyźni wolą mądre babki? wydaje mi się, że preferują: piękne, mądre ale głupie - znaczy: mają takie udawać ;-)[ale mogę się mylić] PS. A dlaczego to samo zdanie powtórzyłaś po angielsku?
Twój_smak
23 stycznia 2004, 10:18
:) milutka tematyka tej pracy :)
23 stycznia 2004, 08:21
Fajnie bybyło jakby Puch ksiazke napisał:> kupe napewno!!!! masz to u mnie jak w banku:) Może pogadamy o tym raz na gadulcu:> moja babcia w czasie wojny była w obozie przymusowej pracy:(
23 stycznia 2004, 07:42
Ja jestem baba alpha, ale to nic nie dało.. wręcz przeciwnie haha
23 stycznia 2004, 07:10
Druga Wojna Światowa... hmm bardzo sie tym interesuję... i jakby co to mogę Ci powiedzieć to i owo :)... a co do tego małżeństwa... a gdzie jest miejsce na miłość ??... małżeństwo to przecie nie rywalizacja... ani nie dominacja nad drugim partnerem... a wogóle jeżeli żona ma zarabiać więcej niż ja to spoko... bo to przecież nasz wspólnych dochód a nie tylko jej samej... -=Buszmen=-
23 stycznia 2004, 04:41
Yo Puch!!! Yo gurl...ya da best...i swear god...and that note from yesterday...that was terrific..heh..a tak na marginesku to wpadnij di mnie...na blogaska...hihi see ya..... find a car???hold on...but where is it? k,....bye...... xMikuniAx

Dodaj komentarz