lut 24 2004

ANYAMERYKaLFABET :D


Komentarze: 46

Czesc zamiast to czemu....bo hmmm nie przychodzi mi nic do glowy, tutaj wyszystko durne i tepe jak nie gadam co, ja wiem jak to jest jestem tutaj urodzona i kurwa mac mieszkam nie w"malej polsce" z innymi polakami sama do siebie gadam po polsku, ja tu zgine normalnie juz wole byc tlusta, marna do konca zycia a tu nie mieskzacz, to jest moje najwieksze pragnienie zeby mieszkac w polsce i jak ktos mi napisze ze NIEWIEM jak tam jest z bieda to mnie rozwali, jak tak myslisz to nie pisz, wole byc biedna ale w Polsce mam rodzine wiem jak jest..................................(o tym w jakies notce :D :D :D nie boj sie wiem ze polska ma wady ) no i dodam kilka "czema" na koniec notki bo mialo byc co nie :D) UWIELBIAM TO :

A - antysemityzmu uzwanego przez Zydow to obrony wlasnych intersow.

B- Britney Spears jako istnienie perpetuum mobile (cos z niczego)

C- cynizmu znanego powiedzenia if you so smart how come you so poor

D- demokracji, ktorej nie da sie utrzymac bez presji i poprawnosci politycznej

E- epatowania wygorowanymi emojcami bez zazenowania i uzasadnenia

F- fiksacji na seksie i pieniadzach, przy braku pierwszego i nadmiernych ilosciach

G- Georg'a, pod warunkiem ze na drugie ma "Debilju" i pochodzi z Teksasu

H- halasu, ktorego eskalacja powoduje nieuchronny postep zobojetnenia

I- indianskiego holocaustu o ktorym nikt bialy nie chce dzisiaj pamietac

J- jedzenia- tlustego i bez smaku, podawny w nadmiernych ilosciach

K- kultu pieniadza, jednynego prawdziwego Boga wyszystkich Amerykanow

L- luzu w sprawach zasadniczych i sztywnosci w relacjach miedzyludzkich

M- monopolu na demokracje, kulture popularna, i polityke miedzynarodowa

N-  nieustajacego pedu i bezrefleksynej eskalacji tempa ludziego zycia

O- oczekawania, ze Maerican way of Life bedzie nasladowanym wzorcem

P- prezydentow, ktory uzurpuja sobie pozycje wladcow calego swiata

R- reklamy, ktore wyzwala w ludziach poczucie winny bo czegos niemaja

S- satyskacji warst rzadzacych z utrzymanie nierownosci spolecznej

T- terroyzmu w walce z terroryzmem, zwykle zreszta wyimaginowanym

U- uniwersytetow, ktore wypuszczaja atletycznych absolwentow-tumanow

W- wojen z kulturowa odmiennoscia, ktorej nie-Amerykanie nie pojmuja

Z- zadowolenia z pozycji bezmozgich przezuwaczy z poczuciem wyzszosci

Czemu nie ma aptek w USA?

Czemu w domach nie sa uzywane naczynia tylko plastik, styropian bo niechce im sie myc naczyn?

Czemu wyszystko musi byc po amerykansku, nawet nie po angielsku, tak jak by "amerykanksi" byl jezykiem?

CZEMU AMERYKA TWIERDZI ZE JEST PEPKIEM SWIATA??????????????????????????????

Dobra to wysztko, za pare dni bedzie nota bo mam zaleglosci w nauce nie bylam w szkole 3 dni :/. Pozdrawiam serdecznie, buzki. Pa.

puszekzusa : :
26 lutego 2004, 18:45
Ladnie ladnie, madre to chociaz sie nie ze wszystkim zgodze.
To bedzie nie po kolei:
1) antysemityzm to nie jest zaden wymysl, wiekszosc Polakow jest niesamowitymi antysemitami.. w tym wielu moich znajomych, o ich pogladach szkoda gadac ale ku lux klan wymieka... zreszta w u Ciebie w USA nie bylo takich pogromow na Zydach jak w Polsce, Kielce, Jedwabne, marzec 1968 etc etc i mase nie ujawnionych dotad rzeczy... sorry ale zeby palic tysiace ludzi (w tym kobiet i dzieci) w stodole tylko dlatego ze sa innej nacji to trzeba byc do gruntu zlym czlowiekiem... albo "gleboko wierzacym katolikiem" z piesnia na ustach "nowe ofiary dla naszej wiary, przeto przed siebie w rekach sztandary..."
2) jak powiedzial Winston Churchil demokracja nie jest doskonalym ustrojem ale jak dotad nie wymyslono niczego lepszego
3) kult pieniadza jest wszedzie, nie tylko w USA
4) co innego byc u rodziny w gosciach w Polsce, kiedy wszyscy biegaja wokol Ciebie i serwuja najlepsze dania na jakie ich stac (od swieta
r_s
26 lutego 2004, 14:17
poprostu wracaj jesli tam Ci jest źle
evelio
25 lutego 2004, 22:30
no wlasnie, czemu Ameryka uwaza sie za pepek swiata, jezeli nawet jej nazwa pochodzi od nazwiska europejskiego podroznika? bylam, widzialam, i juz nie chce wracac...przytlacza mnie ten kraj i naprawde musisz byc silna jezeli to wszystko znosisz i madra jezeli widzisz ten caly syf! gratuluje!
25 lutego 2004, 22:07
to tak odnośnie pępka świata: Światowy Ruch Przetrwania postanowił przeprowadzić sondaż zadając ludziom następujące pytanie: "Powiedz proszę, jaka jest twoja opinia na temat podziału żywności w innych krajach świata." Rezultaty były następujące: 1. W Afryce nikt nie wiedział co to jest "żywność". 2. W zachodniej Europie nikt nie wiedział co znaczy "podział". 3. We wschodniej Europie nikt nie wiedział co to jest "twoja opinia"? 4. W Ameryce Południowej nikt nie wiedział co oznacza "proszę". 5. W USA nikt nie wiedział co to są "inne kraje świata".
25 lutego 2004, 21:22
apteki sa z tego co wiem, ale tylko "drive thru" ;PPPPP a swoja droga to ja wole, kiedy moja rodzina uzywa plastikowych naczyn i sztuccow, bo wtedy nie nie musze tak czesto oprozniac zmywarki :DDDD cmokam :***
25 lutego 2004, 19:32
czesc:) a ja juz mysalam ze tom notke komentowalam:D ale jednak nie!:] własnie jestem w trakcie pisania listu do Ciebie:) jutro wysyłam:) a ten alfabet to no no no:) hyhy fopadaj czasem do mnie:) pozdro appa:**********
25 lutego 2004, 11:27
Kolejna porcja rozwazan Pucha na temat USA :)Ale Polska naprawde jest do d*** Zamieniemy sie? :) W ramach wymiany miedzy szkolnej ;)
Ais
25 lutego 2004, 10:01
Hmm.. Wiesz niby jestem Anarchistką, ale jakoś sobie nie potrafię wyobrazić (ładu) w Ameryce... Czy mi się zdaje czy to byłaby katastrofa? Tam wtedy by się wszystcy pozabijali... =) Dobra, muszę wracać do wyra, aps :*
25 lutego 2004, 04:11
No wiesz puch, ty to normalnie powinnas jakims slownikiem byc...heh az milo sie czyta twoje notki dzieki za komenta i podaj mi swoje gygy to pogadamy caluje i pozdrawiam xMikuniAx
24 lutego 2004, 22:53
wiesz puszkqu ze cie koffamy i przygarniemy do swoich domkow. Do kogo bedziesz chciala. Wiesz co... zaloz swoja apteke. :D
Sylvia
24 lutego 2004, 22:30
I want to be on the FAST FOOD DIET get me Glamour magazine now...i'm applying to Ramapo, Montclair, and Seton Hall i think, i like Seton Hall and i can get money from there, Montclair is close & cheap, & Ramapo is my reach school since it's hard to get into...once i get responses i will go and visit the ones i got accepted into, and then i will pay my deposit to a school by May 1...well thanx
24 lutego 2004, 21:46
może rzeczywiście powinnaś mieszkać w Polsce skoro tak bardzo niecierpisz USA??? tak w ogóle to ja sam nie lubię swojego kraju... ale to już inna historia :]
Johny B - znany jaqo Johnatan :P
24 lutego 2004, 21:44
Brakuje mi tu pare literek w tym alfabeciontku...:P ...USA to jest niestety dobitny przyklad tego co moze zrobic pieniadz z czlowieka... smutny obraz spaczonych umyslow... zyjacych w blogiej nieswiadomosci i przekonaniu o swojej wyzszosci nad reszta swiata....:/ ...ale TY nie nalezysz do nich i zycze ci duzo sil i samozaparcia przeciw tym bezmuzgim massom...Pozdrowqa :o)...P.S. ..bardzo chce pogadac łid JU baj fon ale nie zcierpial bym mysli ze tyle $$$ na Johnatana wywalish ;).
24 lutego 2004, 21:25
A koło mnie(czyli w obrębie jakiś 300m) jest 5 aptek(ciekawe dlaczego). Jak chcesz to odstąpie kilka :)
24 lutego 2004, 21:12
Nie mogę pojąć tego braku aptek :)
qe?
24 lutego 2004, 20:33
nie ma aptek?? walgreens, cvs, osco... ? nei?
24 lutego 2004, 19:13
A ja trochę przewrotnie, bo co prawda nie byłam w Stanach, oglądam z obrzydzeniem te kawałki najprymitywniejszej kultury pop, słucham bredni W.J.Busha, nie lubię wynalazków fast food. Ale jestem pełna podziwu dla poziomu prac amerykańskich badaczy, w większości zaimportowanych z całego świata, ich wiedzą praktyczną, ich bezpośredniością i doskonale przygotowanymi prezentacjami na konferencjach.....jest rywalizacja, ale nie ma tego co zwą polskim piekłem..... Mimo wszystko życzę Ci, abyś przyjechała i zaznała najlepszych stron polskości
mała from olsztyn
24 lutego 2004, 12:04
no Puchatku... może zt twojej perspektywy wygląda to inaczej ale w Polsce jest wielu ludzi którzy duzo by dali by znalesc sie w USA... ale ja osobiście nie wyjade z Polski, choc moze nie jest to kraj idealny ale... TO JEST MOJE MIEJSE BO KOCHAM TO MIEJSCE... :*:*:* Kofffany Puchatku ja chce cie widzieć w Polsce :)
BanShee
24 lutego 2004, 11:30
cóż nigdy nie lubiłam tego kraju... nie moge się do nego przekonać...
młody_15
24 lutego 2004, 09:42
a ja oczywiscie pisze błedy ;/;/ no ale coz :>:> nie zauwarzajcie błedow...boja jeszcze spie...

Dodaj komentarz